[ Pobierz całość w formacie PDF ]
mniejsze serce. Pisklęta były martwe. Zakopałem serce pod kapliczką. Przeczytałem dziennik.
Słowo po słowie. Odnalazłem suchego modraka. Ciągle pachnie łąką. Jutro naprawię błąd.
Zrozumiałem, że zakopałem cudze serce. Twoje było to drugie. Większe.
Bardzo za tobą tęsknię.
Twój Staszek.
KONIEC
Rokiciny, grudzień 1997 r.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]