[ Pobierz całość w formacie PDF ]

cu wersetu 16 jest poprawniejszy ni¿ oznaczaj¹ca przerwê kropka:
„Filarem i podpor¹ prawdy; a bez w¹tpienia wielka jest tajemnica
pobo¿noœci; Ten, który objawi³ siê w ciele...”
KOŒCIÓ£ — DOM BO¯Y
Dlaczego mowa jest tu o koœciele, gdy mówi siê tu jednoczeœnie
o objawieniu siê Boga w ciele? Poniewa¿ koœció³ jest domem Bo¿ym.
Co oznacza termin „dom Bo¿y”? Kiedy mówisz o „swoim domu”, masz
na myœli miejsce, w którym przebywasz, w którym mieszkasz, w któ-
rym spêdzasz swoje ¿ycie. Takie te¿ jest znaczenie domu Bo¿ego.
Nie jest to rzucone mimochodem luŸne okreœlenie. „Dom Bo¿y” to
miejsce, gdzie przebywa, mieszka i gdzie spêdza swoje ¿ycie Bóg.
Dom ten jest te¿ koœcio³em ¿ywego Boga. Zauwa¿, ¿e nie u¿yto
tutaj prostego s³owa „Bóg”, lecz wyra¿enia „¿ywy Bóg”. Jest On bar-
dzo ¿ywy, i przebywa teraz w koœciele, dzia³a w nim, mieszka i ca³e
swoje ¿ycie spêdza w³aœnie w nim. Kiedy mówimy, ¿e koœció³ jest
domem Boga, musimy mieæ bardzo g³êbok¹ œwiadomoœæ tego, ¿e Bóg
w tym domu przebywa, mieszka i spêdza swoje ¿ycie. Czy rozumiemy
dom Bo¿y w taki g³êboki sposób?
200 EKONOMIA BO¯A
KOŒCIÓ£ — FILAR I PODPORA PRAWDY
Koœció³ jest nie tylko domem Bo¿ym, w którym Bóg przebywa,
mieszka i spêdza swoje ¿ycie. Jest on tak¿e filarem i podpor¹ praw-
dy. Czym jest prawda? Nie myœl, ¿e prawda oznacza doktrynê. S³owo
„prawda” w tym tekœcie znaczy „rzeczywistoœæ”. Nic w ca³ym wszech-
œwiecie nie jest rzeczywiste, nic nie jest prawd¹. Wszystko jest jedy-
nie cieniem. Wszystko, co mo¿na zobaczyæ, wszystko, czego mo¿na
dotkn¹æ, wszystko, co mo¿na posiadaæ i czego mo¿na u¿ywaæ nie jest
rzeczywiste i w najlepszym razie jest jedynie cieniem. Ka¿da rzecz,
która istnieje we wszechœwiecie, jest jedynie cieniem, a nie rzeczy-
wistoœci¹.
Co jest prawdziwe? Chrystus jako rzeczywistoϾ wszystkiego.
Pokarm, który przyjmujesz, nie jest prawdziwym pokarmem, a je-
dynie cieniem rzeczywistego pokarmu. Prawdziwym pokarmem jest
Chrystus. Jeœli nie masz Chrystusa, nie masz rzeczywistoœci pokar-
mu. Mo¿e myœlisz, ¿e ludzkie ¿ycie, które masz, jest rzeczywiste, ale
to nieprawda: ono równie¿ jest tylko cieniem. Prawdziwym ¿yciem
jest Chrystus. Jeœli masz Syna Bo¿ego, masz ¿ycie. Jeœli nie masz
Syna Bo¿ego, nie masz ¿ycia (1 J 5,12).
Jeœli jakiœ brat przyœle ci swoj¹ fotografiê, powiesz: „To brat X”.
Tak naprawdê jednak to nie jest ten brat. Jest to tylko jego podobi-
zna, i to w dodatku fa³szywa. W rzeczywistoœci wszystkie podobizny
s¹ fa³szywe, poniewa¿ w podobiznach nie ma rzeczywistych rzeczy.
Ca³y wszechœwiat jest niczym innym, jak podobizn¹, obrazem. Wszyst-
kie typy, wszystkie przenoœnie, wszystkie cienie w Starym Testa-
mencie by³y jedynie obrazami rzeczywistoœci, która mia³a nadejœæ
i któr¹ jest sam Chrystus. Chrystus jest prawd¹; Chrystus jest rze-
czywistoœci¹ ca³ego wszechœwiata; Chrystus jest rzeczywistoœci¹ Sta-
rego, a tak¿e Nowego Testamentu. Jeœli masz jedynie naukê o Chry-
stusie, nie masz Jego rzeczywistoœci. Prawd¹ jest sam Chrystus,
a Jego Duch jest Duchem prawdy (J 14,17; 15,26; 16,13; 1 J 5,7). On
sam jest rzeczywistoœci¹, a Jego Duch — Duchem rzeczywistoœci.
Koœció³, w którym ten ¿ywy Bóg przebywa, mieszka i dzia³a, jest
filarem i podpor¹, na której opiera siê rzeczywistoœæ. Koœció³ niesie
rzeczywistoœæ. We wnêtrzu tego koœcio³a przebywa ¿ywy Bóg, a na
tym koœciele opiera siê prawda, rzeczywistoœæ. Nie popieramy dok-
tryn, tylko Chrystusa, rzeczywistoœæ, prawdê. Powinniœmy móc
KOŒCIÓ£ — BÓG OBJAWIONY W CIELE 201
powiedzieæ: „Przyjaciele, przyjdŸcie i zobaczcie. PrzyjdŸcie do koœcio-
³a i zobaczcie rzeczywistoœæ wszechœwiata. PrzyjdŸcie i zobaczcie rze-
czywistoœæ ¿ycia, mi³oœci, cierpliwoœci, rzeczywistoœæ wielu innych
rzeczy”.
Pewnego popo³udnia, w 1933 roku, kiedy by³em w odwiedzinach
u brata Nee, on zapyta³ mnie nagle: „Bracie, czym jest cierpliwoœæ?”
W pierwszej chwili pomyœla³em, ¿e to dziecinne pytanie. Nauczono
mnie, czym jest cierpliwoœæ, gdy by³em ma³ym dzieckiem. Poniewa¿
jednak pytanie to wysz³o z jego ust, wiedzia³em, ¿e nie powinienem
go zlekcewa¿yæ. Zastanawia³em siê wiêc: „Co on ma na myœli pyta-
j¹c, czym jest cierpliwoœæ?” Nie œmia³em odpowiedzieæ. Brat Nee sie-
dzia³ w bujanym fotelu, ko³ysz¹c siê w ty³ i w przód. W koñcu zaryzy-
kowa³em: „Cierpliwoœæ to coœ takiego, dziêki czemu ktoœ jest w stanie
cierpieæ i znosiæ z³e traktowanie ze strony innych. To jest cierpli-
woœæ”. Wtedy on powiedzia³: „Nie!” Zapyta³em wiêc: „Bracie, jeœli
cierpliwoœæ nie jest wytrwaniem, to powiedz mi, proszê, czym ona
jest?” On, wci¹¿ siê ko³ysz¹c w fotelu, powtarza³ pytanie: „Tak, czym
jest cierpliwoœæ? Czym jest cierpliwoœæ?”
Po d³ugiej przerwie nagle odpowiedzia³: „Cierpliwoœæ to Chrystus”.
By³o to bardzo krótkie i bardzo proste. „Cierpliwoœæ to Chrystus”. Po
prostu nie mog³em zrozumieæ tego „obcego” jêzyka. Powiedzia³em:
„Bracie, to brzmi bardzo dziwnie. Nie rozumiem. Powiedz mi, co masz
na myœli”. Nie chcia³ powiedzieæ nic wiêcej, tylko powtarza³: „Cier-
pliwoœæ to Chrystus, cierpliwoœæ to Chrystus”. Przez ca³e popo³udnie
nie mówiliœmy o niczym innym. By³em wiêcej ni¿ zak³opotany.
Po trzech lub czterech godzinach opuœci³em go, bardzo rozczaro-
wany. Po powrocie do pokoju uklêkn¹³em i modli³em siê: „Panie,
powiedz mi, co to znaczy, ¿e cierpliwoœæ to Chrystus? Nie mogê tego
zrozumieæ”. Wreszcie Pan pokaza³ mi, ¿e nasz¹ cierpliwoœci¹ musi
byæ On sam. Cierpliwoœæ to Chrystus ¿yj¹cy we mnie i przeze mnie.
Ach, kiedy to zobaczy³em, by³o to prawdziwe objawienie! By³em bar-
dzo szczêœliwy!
Musimy zrozumieæ, ¿e ludzka cierpliwoœæ, któr¹ mo¿emy osi¹gn¹æ
sami z siebie, nie jest prawdziw¹ cierpliwoœci¹. Ludzka cierpliwoœæ
jest jedynie form¹ i cieniem. Prawdziw¹ cierpliwoœci¹ jest Chrystus.
Wszystko, czego potrzebujemy — cierpliwoœæ, pokorê, uprzejmoœæ,
mi³oœæ do innych, a nawet mi³oœæ do Boga — musimy odnajdywaæ
202 EKONOMIA BO¯A
w samym Chrystusie. Nawet dziesiêcioro przykazañ to tylko cieñ.
Ich rzeczywistoœci¹ jest Chrystus. Jeœli Chrystus ¿yje przez nas, mamy
rzeczywistoœæ i wype³nienie wszystkich wymagañ dziesiêciorga przy-
kazañ.
Koœció³ musi nieœæ prawdê, rzeczywistoœæ. Musi byæ filarem i pod-
por¹ tej rzeczywistoœci o wymiarach wszechœwiata, któr¹ jest sam
Chrystus. Musimy byæ w stanie powiedzieæ innym: „PrzyjdŸ do ko-
œcio³a i zobacz prawdziw¹ cierpliwoœæ i prawdziw¹ pokorê. PrzyjdŸ do
nas i zobacz prawdziw¹ wiernoœæ i rzeczywistoœæ uczciwoœci”.
W koœciele przebywa Bóg, poniewa¿ koœció³ jest Jego domem.
Bóg mieszka, dzia³a i spêdza swe ¿ycie w koœciele. Œwiadectwo zaœ
i rzeczywistoœæ opieraj¹ siê na koœciele. Musimy rozwa¿yæ te dwa
aspekty: wewnêtrzny — przebywanie Boga w koœciele oraz zewnêtrz-
ny — niesienie przez koœció³ œwiadectwa i rzeczywistoœci. Oba te aspek-
ty pokazuj¹ prawdziwe zespolenie siê Boga z cz³owiekiem. We wnê-
trzu koœcio³a — grona odkupionych, odrodzonych i przeobra¿onych
ludzi — przebywa Bóg. Na tym gronie ludzi zaœ spoczywa rzeczywi-
stoœæ wszechœwiata. Ca³a rzeczywistoœæ wszechœwiata skupia siê w tym
gronie. Jeœli ktoœ chce wiedzieæ, czym jest ¿ycie, musi przyjœæ do
koœcio³a i zobaczyæ. Jeœli chce wiedzieæ, czym jest mi³oœæ, tak¿e musi
przyjœæ i zobaczyæ. Jeœli chcemy poznaæ rzeczywistoœæ pokory i uprzej-
moœci, koœció³ jest miejscem, w którym mo¿na j¹ ujrzeæ. W tym gro-
nie ludzi mo¿na ujrzeæ rzeczywistoœæ wszechzawieraj¹cego Chrystu-
sa. Œwiadectwo koœcio³a nie polega na doktrynie, lecz na niesieniu
Chrystusa jako rzeczywistoœci. Im czêœciej wykrzykujemy „Chrystus”,
nie maj¹c Jego rzeczywistoœci, tym bardziej Chrystus odchodzi. Mamy
Chrystusa jedynie w krzyczeniu, mówieniu i nauczaniu. Nie mamy
Go w swoim wewnêtrznym ¿yciu ani nie doœwiadczamy Go w naszej
zewnêtrznej codziennoœci, w codziennym postêpowaniu. Koœció³ musi
byæ podstaw¹ i filarem, który niesie Chrystusa jako jedyn¹ rzeczywi-
stoœæ wszystkiego. Jeœli nie znamy prawdziwego znaczenia ¿ycia, musi [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • imuzyka.prv.pl
  •